Po roku od wodowania we włoskiej stoczni nowy prom "Varsovia", budowany dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej z Kołobrzegu, pierwszy raz wyjdzie w morze.
Piotr Redmerski został wybrany na prezesa Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Kierował już tą firmą w przeszłości, a został zdymisjonowany bo nie chciał, by PŻB ponosiło koszty kolejnych pomysłów nadzorującego wówczas gospodarkę morską Marka Gróbarczyka.
- Wielokrotnie występowaliśmy o podwyżki dla załogi, ale zawsze słyszeliśmy, że firmy na to nie stać. Jednak dla wybranych osób prawie 3 mln zł na odprawy się znalazło - mówi Maria Kucharska, przewodnicząca Międzyzakładowego Związku Zawodowego "Solidarność" przy PŻB.
Tuż przed wyborami parlamentarnymi zarząd kołobrzeskiej Polskiej Żeglugi Bałtyckiej zmienił wybranym pracownikom związanym z PiS umowy w taki sposób, by w razie zwolnienia dostali jeszcze 15 pensji bez obowiązku świadczenia pracy.
Andrzej Madejski nie jest już prezesem Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Na czele nowej rady nadzorczej stanął rektor Politechniki Morskiej w Szczecinie. Nowy prezes zostanie wyłoniony w konkursie.
Słynna stępka - symbol propagandy PiS - znikła z pochylni "Wulkan" Stoczni Szczecińskiej. Co się stało z ważącą 62 tony konstrukcją? Właściciel, czyli Polska Żegluga Bałtycka, nie chce ujawnić. Tajemnicy długo nie uda się jednak ukrywać.
Zmarły w sierpniu 2022 r. kapitan ż.w. Zbigniew Sak przekazał w swoim testamencie hojną darowiznę na Oddział Kardiologii Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie.
Tworzenie zbędnych etatów, zatrudnianie znajomych, niejasne powiązania biznesowe, nieodpowiedzialne decyzje w sprawie nowego promu. Dwa największe związki zawodowe w Polskiej Żegludze Bałtyckiej alarmują, że zarząd tej państwowej spółki, będącej pod nadzorem ministra Marka Gróbarczyka, prowadzi firmę do upadku.
Napędzany LNG 230-metrowy nowy prom rozpoczął 2 maja regularne rejsy na linii Świnoujście-Trelleborg. Właśnie taki nowoczesny statek obiecywał polskim armatorom rząd PiS. Jednak "Nils Holgersson" należy do konkurencji: niemieckiego armatora TT-Line.
PŻB, promowy armator z Kołobrzegu, umożliwia nieodpłatny transport uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy w kierunku Szwecji na pokładach swoich jednostek. Przewoźnik apeluje, by więcej takich grup kierować do portu w Świnoujściu.
Parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej weszli w poniedziałek do siedziby Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, domagając się informacji m.in. w sprawie słynnej już stępki. Kuriozalnym wpisem na Twitterze odpowiedział im minister Marek Gróbaczyk, który odpowiadał za niedoszłą budowę promu w Szczecinie.
Parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej wejdą dziś do siedziby PŻB w Kołobrzegu z kontrolą poselską. Uprzedzili prezesa firmy, że chcą zapoznać się z dokumentami dotyczącymi słynnej stępki i budowy promu.
Załoga Polskiej Żeglugi Bałtyckiej ostro atakuje PiS za usunięcie prezesa firmy. Na spotkaniu z parlamentarzystami poseł PiS nie chciał wyjaśnić, dlaczego do tego doszło. Usłyszał za to, że powinien się wstydzić za osoby, o których zatrudnienie w PŻB miał się starać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.