Kończy się 40. Koszaliński Festiwal Debiutów Filmowych "Młodzi i Film". To radość wspólnego obcowania ze sztuką po długim okresie zamknięcia kin w czasie pandemii.
Po trzech latach przerwy koszaliński Festiwal Kabaretu wraca do domu, czyli do amfiteatru. Amfiteatralna scena zamieni się w Stację Pcim, a dyrektor festiwalu Leszek Malinowski zapowiada gwiazdorską obsadę.
Trzy dni z dobrymi koncertami. Po ograniczeniach związanych z pandemią wreszcie można spotkać się na koncercie. Okazja ku temu będzie nie byle jaka. W Koszalinie, po remoncie, z pompą otwarty zostanie miejski amfiteatr.
Rozpoczął się 40. Koszaliński Festiwal Debiutów Filmowych "Młodzi i Film". Potrwa do 19 czerwca. W programie kilkadziesiąt projekcji, dyskusje, spotkania.
To będzie wydarzenie z udziałem prawdziwych gwiazd. Do Koszalina zjadą obecne i przyszłe sławy kina znane nie tylko z filmów kinowych, ale także seriali telewizyjnych. Poza seansami będą też dyskusje, koncerty i wiele innych atrakcji. W poniedziałek zaczyna się festiwal Młodzi i Film.
Blisko 50 całościennych atrakcyjnych murali można podziwiać w Koszalinie. W końcu znalazł się ktoś, kto zebrał je wszystkie i pokazał na Mapie Koszalińskich Murali. - Jeśli coś przeoczyliśmy, czekamy na zgłoszenia.
Ciekawy pomysł na promocję artystów z Koszalina. Na Rynku Staromiejskim powstanie galeria, w której swoje prace będą mogli zaprezentować koszalińscy artyści.
"Pokochaj świat" to płyta z piosenkami z bajek i baśni Bałtyckiego Teatru Dramatycznego, której wydawcą jest koszalińskie Stowarzyszenie "Aktorzy po godzinach". Jej premiera odbyła się w niedzielę. Całkowity dochód ze sprzedaży będzie przeznaczony na dzieci z koszalińskiego hospicjum.
Dni Koszalina na przełomie maja i czerwca były okazją, by pierwszy raz pokazać mieszkańcom przebudowany za 44 mln zł amfiteatr. - To nowoczesny budynek, wyróżniający się w skali Polski - podkreślał na prezentacji po przebudowie Wojciech Chojnacki, przedstawiciel Budimexu, który był wykonawcą zakończonej przed czasem inwestycji.
- W Koszalinie są dwie galerie, Na Piętrze i przy CK105, ale mają nieco inny charakter. My dostaliśmy miejsce fantastyczne do przysposobienia: pomieszczenia po byłej kotłowni Koszalińskiej Biblioteki Publicznej, gdzie kiedyś była Galeria Scena. Sprawimy, że to miejsce będzie tętniło sztuką - mówi Grzegorz Otulakowski. Otwarcie jesienią.
Ministerstwo Kultury nie przyznało pieniędzy Koszalińskim Konfrontacjom Młodych M-TEATR. To wyjątkowa impreza teatralna przeznaczona specjalnie dla początkujących artystów. Festiwal uratowało miasto, ale koszalińskiej imprezie i tak grozi kryzys.
- Nie przetrwała ani jedna z nich. Nie został kamień na kamieniu. Koszalińska, kołobrzeska i słupska zostały zniszczone podczas nocy kryształowej. Złotowska została sprzedana, zburzona, aby pozyskać plac, na którym stała. W miejscach po nich towarzyszyła mi cisza zabarwiona uczuciem pustki - mówi o synagogach ze środkowego Pomorza Greta Grabowska.
Jedną z atrakcji rozpoczynających się w piątek Dni Koszalina jest możliwość obejrzenia nowego amfiteatru. Cała impreza rozłożona została na kilka dni.
Budżet 2021 dla Koszalina uchwalony. - To nie jest budżet naszych marzeń, ale wydatków, na które będzie nas stać w przyszłym roku - mówi otwarcie prezydent miasta Piotr Jedliński.
39. edycja koszalińskiego festiwalu Młodzi i Film odbędzie się na żywo. Jako jedna z niewielu takich imprez w Europie w czasach pandemii.
Właśnie mija termin wysyłania zgłoszeń do udziału w 39. edycji Festiwalu Debiutów Filmowych Młodzi i Film w Koszalinie. Czas na zgłoszenia został wydłużony, a sam festiwal odbędzie się nie przed wakacjami, lecz dopiero jesienią.
Na jednym z budynków przy ul. Połczyńskiej w Koszalinie odsłonięty został mural z wizerunkiem "fruwającej" piłkarki ręcznej.
Ma Los Angeles swoją aleję gwiazd filmu, Cannes jej europejską wersję, a Międzyzdroje - Promenadę Gwiazd polskich. Ma Dziwnów Aleję Gwiazd Sportu z kopiami trofeów, bo aleja z odciskami dłoni sportowców jest w Cetniewie. Ma też od lipca swoją Aleję Gwiazd Koszalin. Jakąż miałby mieć, jeśli nie kabaretową?
Spektakl muzyczny "Czekamy na sygnał" dla ludzi w wieku średnim będzie przede wszystkim podróżą sentymentalną do owianego dymem łzawiącym PRL oraz okazją do rozliczenia z własnym życiem. Ale nie tylko dla nich to gorzka pigułka.
W polityce prym wiedzie bełkot skierowany do prymitywnego elektoratu. Można nazywać białe czarnym, mówić, że przegrana to sukces itp. Śmieszne to, ale mogłoby się już skończyć - mówi Leszek Malinowski z kabaretu Koń Polski.
Copyright © Agora SA