- Przyzwyczailiśmy się do obecności straży pożarnej w sąsiedztwie, a teraz nic się nie dzieje. Dlaczego to tak długo trwa? Uważam, że muzeum pożarnictwa to najlepszy pomysł - denerwuje się Jadwiga Zakrzewska. Wciąż nie wiadomo, jak będzie zagospodarowany zabytkowy budynek po straży pożarnej w Koszalinie.
Jestem zachwycona tą nową siedzibą - mówi wolontariuszka Pracowni Pozarządowej w Koszalinie o nowej siedzibie, jaka właśnie trafiła do społeczników. Przed nimi pozyskiwanie środków i remont budynku.
- Chciałabym, żeby to było miejsce tętniące życiem i chęcią do działania na rzecz innych - mówi Monika Widocka, prezeska Pracowni Pozarządowej. Organizacja chce stworzyć w opuszczonym budynku przy ul. Podgórnej w Koszalinie dom społeczników.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.