Od blisko czterech lat mieszkańcy Koszalina płacą za wywóz odpadów od każdego gospodarstwa domowego, niezależnie ile osób w nim zamieszkuje. Od stycznia ma się to zmienić. Władze miasta organizują spotkania konsultacyjne w tej sprawie.
- Szkoda, że Koszalin stał się miastem, w którym problem opłat za śmieci zrzucono w lwiej części na samotnych ludzi, wdowy, wdowców, często emerytów, którzy teraz płacą podwójnie za siebie i jeszcze kogoś innego - mówi Anna Woźniacka.
Koszalin nie może pobierać opłat za wywóz śmieci w zależności od wielkości (powierzchni) mieszkania czy domu - orzekła Regionalna Izba Obrachunkowa. To oznacza, że miasto szybko musi zmienić system naliczania opłat. Rozpoczęły się konsultacje w tej sprawie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.