Dni Koszalina z okazji 758. rocznicy nadania praw miejskich przebiegały pod hasłem "Reymontada". Tematem przewodnim imprez na Rynku Staromiejskim była wieś, a to za sprawą 100. rocznicy przyznania Władysławowi Reymontowi, autorowi "Chłopów", nagrody Nobla.
Na fali "chłopomanii" postanowiliśmy stworzyć na Rynku Staromiejskim swoisty festyn ludowy - mówi współorganizatorka tegorocznych Dni Koszalina. Bogaty cykl wydarzeń rozpocznie się 24 maja.
Trzeci Koszaliński Kongres Kultury zaczyna się w piątek w amfiteatrze. Dla uczestników to będą dwa niezwykle pracowite dni.
Niedziela zakończyła tegoroczne Dni Koszalina. Od piątku z okazji 756. urodzin miasta odbywały się koncerty, konkursy oraz imprezy sportowe. W piątek koszaliński amfiteatr wypełnił się fanami rapera Smolastego. W sobotę większość imprez również odbywała się w amfiteatrze lub jego okolicy: występ iluzjonisty Macieja Pola, zlot foodtrucków, rajd rowerowy "Szlakiem koszalińskich zabytków" oraz Bieg Kolorów, którego uczestnicy obsypywani byli kolorowymi proszkami holi. Dużym zainteresowaniem cieszył się jubileuszowy koncert na 35-lecie Zespołu Tańca Ludowego "Bałtyk" działającego w Centrum Kultury 105. Jubileusz był też okazją do nagrodzenia tancerzy pod kierownictwem Bernadetty Durbacz przez prezydenta miasta Koszalińskim Orłem - wyróżnieniem za wybitne osiągnięcia i aktywne działanie na rzecz Koszalina i jego mieszkańców. Drugim laureatem został Stefan Romecki, działacz społeczny, laureat Orderu Uśmiechu. Mimo deszczowej i niezbyt ciepłej aury, chętnych do udziału w imprezach nie brakowało. Dni Koszalina zakończył koncert w amfiteatrze - od godz. 18 występowali Bryska, Lanberry i Agnieszka Chylińska.
- Nareszcie możemy zorganizować Dni Koszalina w normalnej formie, jak to było przez wiele lat. Brakowało nam ich. To nasze kulturalne święto, bez widzów i imprez to nie to samo - cieszył się przed imprezą Paweł Strojek, dyrektor Centrum Kultury 105.
Tylko w samym korowodzie, który w poniedziałek w Koszalinie rozpoczął 6. Dziecięcy Festiwal Sztuki Filmowej "Filmoniada", wzięło udział 1,5 tysiąca dzieci z przedszkoli i szkół podstawowych.
Kina, teatr, filharmonia - artyści i organizatorzy kultury solidaryzują się z Ukrainą i jej obywatelami. Lista działań jest naprawdę długa. Do niedawna nie było na niej jednak największej instytucji kultury w Koszalinie - Centrum Kultury 105.
Przedstawienie "Za króla Ćwieczka", którego premiera odbędzie się w niedzielę w Koszalinie, to spektakl niezwykły. Bo scenariusz widowiska, stworzony w latach 40. XX w. i odnaleziony po latach, powstał za drutami obozu jenieckiego Woldenberg.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.