Rozpoczęła się przebudowa chodnika wraz z budową ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Staszica w Koszalinie. To pierwszy etap inwestycji. Mieszkańcy łapią się za głowę i mówią: to będzie autostrada, a nie chodnik.
Już za rok trasa ma być przejezdna. Zaczęła się budowa wartego prawie 30 mln zł rowerowego szlaku, który domknie długą trasę przecinającą Pomorze Zachodnie z południa na północ.
To trasa z ciekawą historią, malownicza i długo wyczekiwana. Jest już oficjalnie otwarta. Do Bornego Sulinowa można już dojechać dziesięciokilometrową drogą rowerową poprowadzoną na nasypie dawnej linii kolejowej.
To nie budowa drogi rowerowej wzdłuż szosy koło Czaplinka wymusiła wycięcie wszystkich drzew w alei. Zarząd dróg wojewódzkich zrobił to przy okazji i usprawiedliwia to m.in. śmiercią mężczyzny, który rozbił auto na pniu. Tyle że kierowca pędził wąską drogą 190 km na godzinę.
Szeroka, asfaltowa nitka przecina nadmorski las. Miejscami przebiega tuż obok klifów. To Velo Baltica na Pomorzu Zachodnim. Dzięki trasie można już przejechać malowniczą trasą z Kołobrzegu, przez Mielno, do Koszalina.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.