Kołobrzeski park przy ul. Frankowskiego stanie się swego rodzaju muzeum pod chmurką. Dzięki zabiegom grupy zapaleńców udaje się odnowić stare neony, które magistrat chce wyeksponować w odrestaurowanym parku.
Grupa zapaleńców od dawna zabiega o to, by w Kołobrzegu, wzorem Warszawy czy Wrocławia, powstała galeria neonów. Miasto wciąż zastanawia się nad lokalizacją, ale renowacja świecących szyldów właśnie rusza. Poszukiwane są kolejne.
- Chcemy, żeby i w Kołobrzegu powstało miejsce, gdzie będzie można się spotkać, pogadać, zaprosić kogoś na randkę - mówi pomysłodawczyni plenerowej galerii neonów w Kołobrzegu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.