- W akcie demontażu mierzymy się z wieloletnim kłamstwem, jakoby Związek Sowiecki i Armia Czerwona przyniosły w II wojnie światowej Polsce i Polakom wolność - mówił w Bobolicach dyrektor IPN w Szczecinie. W czwartek, jednocześnie w czterech polskich miastach, IPN zdemontował cztery pomniki "wdzięczności".
Na miejscu wita nas upał, zapach lasu. Ostrzeżenia wypisane cyrylicą. Na zewnątrz temperatura dosłownie ścina z nóg. W środku chłód, idealne warunki dla broni atomowej. Do Podborska z Koszalina tylko 25 kilometrów.
Już w 41. sekundzie lotu nastąpił nagły spadek prędkości obrotowej silnika. Nikołaj Skuridin usłyszał trzask w lewym wlocie powietrza. MiG-23M z podkołobrzeskiego Bagicza wyraźnie tracił moc i prędkość. Pilot katapultował się. Ale to dopiero początek tej niewiarygodnej historii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.