29. edycja Pol'and'Rock ponownie odbyła się na lotnisku Czaplinek-Broczyno. W tym roku publiczność bawiła się na 43 koncertach na dwóch scenach. Przez trzy festiwalowe dni (3-5 sierpnia) wybrzmiewała mieszanka stylów muzycznych m.in. rock, metal, folk metal, reggae, jazz czy poezja śpiewana. Publiczność szczególnie ciepło przyjęła występy Lady Pank, Zalewskiego i Kwiatu Jabłoni. Wielu fanów było też na koncertach zespołów Apollo 440, Napalm Death, Etna Kontrabande, czy While She Sleep. Oprócz słuchania świetnej muzyki festiwalowicze spędzali czas uczestnicząc w wydarzeniach towarzyszących, m.in. spotkaniach z wyjątkowymi osobami w ramach Akademii Sztuk Przepięknych. Pol'and'Rock to także warsztaty, kreatywne działania i happeningi. To dziesiątki tysięcy ludzi, którym niestraszne były deszcz i wiatr. Jerzy Owsiak stwierdził: Hej, Polsko, to tutaj jest właśnie Polska: tolerancyjna, kolorowa, zwariowana.
W tym roku festiwal Pol'and'Rock na lotnisku Brocznyno koło Czaplinka był pełen emocji, wspaniałej muzyki, a także nieoczekiwanych zdarzeń. Przypominamy kilka z nich.
Pol'and'Rock zakończył się w nocy z soboty na niedzielę. Od soboty w Czaplinku pada ulewny deszcz. Przemoczeni do suchej nitki festiwalowicze wracają do domów. Zakorkowane są drogi wyjazdowe z lotniska Czaplinek-Broczyno. Można na nich stać nawet godzinę. Kilka samochodów utknęło w błocie. Na miejscu pracuje policja, która kieruje ruchem i pomaga pechowcom, którzy utknęli. Niezmotoryzowani uczestnicy festiwalu w pośpiechu składają namioty i pieszo kierują się do bram wyjściowych. Żeby dostać się do autobusu lub pociągu, trzeba ustawiać się w długich kolejkach.
Uczestnik Pol'and'Rocku: Mam wrażenie, że jest sporo ludzi, którzy nie rozumieją tego festiwalu. Jeśli przyjadą i przekonają się, że warto być tolerancyjnym, to wszystkim będzie się lepiej żyło.
Pol'and'Rock 2023 w Czaplinku-Broczynie powoli dobiega końca. Podczas sobotniej konferencji prasowej Jerzy Owsiak podsumował dotychczasowy przebieg festiwalu.
- My z kolegami piliśmy winiuńcio. Sześć butelek na głowę. Wymyślamy różne rzeczy, żeby usprawiedliwić picie - mówił aktor Borys Szyc do zgromadzonych w festiwalowym namiocie na Pol'and'Rock Festivalu w Czaplinku. Był gościem Akademii Sztuk Przepięknych.
Najchętniej odwiedzanym miejscem na festiwalu Pol'and'Rock w Czaplinku-Broczynie jest Strefa Pomorza Zachodniego. W tym roku ma wielkość połowy boiska piłkarskiego.
Drugiego dnia Pol'and'Rock Festivalu, odbywającego się na lotnisku Czaplinek-Broczyno, doszło do nietypowej sytuacji. Jerzy Owsiak ogłosił, że w biurze prasowym odbędzie się ślub.
Zastanówmy się, czy my mamy aktualne dane o tych, których kochamy. Tak jak aktualizujemy oprogramowanie na telefonie, tak samo musimy aktualizować wiedzę o naszych bliskich - mówił podczas spotkania z uczestnikami Pol'and'Rock Festivalu Tomasz Zieliński.
To jest przełomowy moment. Albo świat pójdzie w stronę demokracji, albo w stronę autorytaryzmu. Mając na szali albo demokrację, albo autorytaryzm, co wybieramy? - pytała festiwalową publiczność na Pol'and'Rock 2023 Katarzyna Kolenda-Zaleska.
Na dwóch scenach Pol'and'Rock Festivalu w Broczynie koło Czaplinka usłyszeliśmy w czwartek w sumie 14 zespołów. Mimo ulewy i silnych podmuchów wiatru publika świetnie bawiła się do późnych nocnych godzin.
Zanim zagrał pierwszy z zespołów na tegorocznym festiwalu Pol'and'Rock w Czaplinku, Jerzy Owsiak zaapelował ze sceny do wielotysięcznej publiczności: - Nigdy w życiu nie będę wam mówił, na kogo macie głosować. Ale macie być z tymi, którzy tworzą ten kraj: mądry, bogaty, do którego chce się wrócić, w którym chce się być, chce się żyć.
Uczestników 29. Pol'and'Rock Festivalu w Czaplinku na Pomorzu Zachodnim już w czwartek przwita ze sceny Jurek Owsiak. Co warto wiedzieć o tegorocznej edycji imprezy, która gromadzi dziesiątyki tysięcy widzów?
- Wszystko to, co tworzy ten festiwal, cała technika jest na najwyższym poziomie - zapewniał w Szczecinie Jerzy Owsiak. Pol'and'Rock Festival już za sześć dni.
Już tylko tydzień został do festiwalu Pol'and'Rock. Co warto wiedzieć wcześniej? Jak dojechać, gdzie spać, gdzie kupić jedzenie? Oto kilka praktycznych wskazówek.
Organizatorzy "Najpiękniejszego Festiwalu Świata" ujawniają kolejną zagraniczną gwiazdę, która w sierpniu 2023 r. zagra na Pol'and'Rocku koło Czaplinka.
Zakończył się Pol'and'Rock Festival na lotnisku w Broczynie koło Czaplinka. Przez trzy dni odbyło się łącznie 41 koncertów. O wrażenia z tegorocznej imprezy spytaliśmy uczestników.
Na Pol'and'Rock Festivalu odbyła się ważna dyskusja na temat społeczności LGBTQ+. Piotr Jacoń, dziennikarz i ojciec transpłciowej córki, mówił m.in. o tym, dlaczego nie lubi słowa "tolerancja" i czy tęskni za swoim synem.
Sobota to ostatni dzień Pol'and'Rock Festivalu 2022. - Będę apelował o to, aby Pol'and'Rock został tutaj na dłużej. Nie mamy ani jednego negatywnego komentarza od mieszkańców Czaplinka odnośnie do organizacji tej imprezy - powiedział Marcin Naruszewicz, burmistrz Czaplinka.
Sobota to ostatni dzień Pol'and'Rock Festivalu. Uczestników wciąż jednak przybywa. Zespół Skindred zagra zamiast Limp Bizkit. W dodatku z powodu nieprzewidzianych okoliczności będzie to występ dłuższy, niż zespół planował.
Strefa Pomorza Zachodniego jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc na Pol'and'Rock Festivalu. - Podoba mi się, że takie lokalne strefy są coraz bardziej rozbudowane. Wcześniej tak nie było - mówi Gosia z Poznania.
Wojciech Bojanowski na Pol'and'Rock Festival: - Kamizelka kuloodporna to mój strój roboczy. Nauczyłem się tego, że niebezpieczne sytuacje wcale nie zdarzają się, gdy jedziemy na front i wiemy, że jest ostrzał.
Pol'and'Rock Festival nie zwalnia tempa i drugiego dnia szykuje się dużo ciekawych spotkań oraz koncertów. Na scenie zagrają m.in. Strachy na Lachy, Tagada Jones czy Organek.
W pierwszym dniu Pol'and'Rock Festivalu odbyło się łącznie 14 koncertów na dwóch scenach. Publika była wyraźnie stęskniona za tak dużą imprezą bez żadnych ograniczeń. Tłumy były na każdym koncercie.
W inauguracji Pol'and'Rock Festivalu wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Uczestnicy już bawią się pod sceną na pierwszym koncercie.
Drugi rok z rzędu Pol'and'Rock Festival organizowany jest na Pomorzu Zachodnim. Rok temu w Płotach, teraz w Czaplinku. Już wiemy, że pozostanie tutaj co najmniej do 2024 r.
Nawet 100 tys. uczestników spodziewają się organizatorzy tegorocznego Pol'and'Rock Festivalu na powojskowym lotnisku w Broczynie koło Czaplinka na Pomorzu Zachodnim. Ilu ludzi pracuje przy festiwalu? Jakie są emocje przed pierwszymi koncertami? O tym rozmawiamy z Jerzym Owsiakiem.
Pol'and'Rock Festival będzie w tym roku intensywny. Do Broczyna koło Czaplinka na festiwal organizowany przez Fundację WOŚP Jerzego Owsiaka przyjadą polskie i zagraniczne gwiazdy muzyki. Będą też spotkania z ciekawymi gośćmi i inne atrakcje.
Pol'and'Rock Festival w tym roku bez ograniczeń wiekowych i bez testów na obecność koronawirusa. Wystąpią gwiazdy polskiej i zagranicznej sceny muzycznej, m.in. Luxtorpeda, Organek czy Kwiat Jabłoni.
Choć do koncertów w rytmie rapu, reggae czy rocka pozostało jeszcze parę godzin, to pierwsi goście już rozbili namioty w festiwalowym miasteczku. To ma być Pol'and'Rock inny niż do tej pory, ale równie atrakcyjny.
20 tys. ludzi będzie mogło wziąć udział w tegorocznej edycji Pol'and'Rock Festival na lotnisku Makowice-Płoty. Podczas trzech dni koncertowych zagrają m.in. Dżem, Tabu, Kasia Kowalska, Pidżama Porno oraz Łona i Webber.
Ważna wiadomość dla tych wszystkich mieszkańców regionu koszalińskiego, którzy będą chcieli wybrać się na imprezę Jurka Owsiaka. Na imprezę będzie łatwiej dojechać i łatwiej z niej wrócić.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
