Miejskie żłobki i przedszkola są zarezerwowane dla dzieci, których rodzice płacą podatki w Koszalinie. Jest jeszcze czas, żeby zadbać o wyrobienie Koszalińskiej Karty Mieszkańca.
Urzędnicy z Koszalina ogłosili, że w nadchodzące wakacje nie będzie tzw. zastępczej opieki przedszkolnej. W praktyce oznacza to, że rodzice na cztery tygodnie muszą sami zapewnić opiekę swoim dzieciom.
Koszalińska podstawówka nr 3 stanie się siedzibą filii Przedszkola nr 34. Władze miasta muszą szukać dodatkowych miejsc dla pięcio- i sześciolatków z Ukrainy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.