Według Prokuratury Regionalnej w Szczecinie dyrektor Zachodniopomorskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie miał przyjąć łapówkę. Śledczy zatrzymali cztery osoby.
139-elementowa porcelanowa zastawa śniadaniowo-obiadowa zarekwirowana przez CBA jako dowód na rzekome przyjmowanie łapówek przez ówczesnego posła Stanisława Gawłowskiego po pięciu latach wróciła do właściciela. Tym razem została skutecznie doręczona do adresata w Koszalinie.
Miał być "powrót porcelany z PiS-owskiej niewoli", była kompromitacja Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Agenci nadali przesyłkę firmą kurierską, ale Stanisław Gawłowski nie dostał kodu do jej odbioru.
"Powrotem z PiS-owskiej niewoli" nazywa senator Stanisław Gawłowski planowany na piątek zwrot zarekwirowanej ponad pięć lat temu przez agentów CBA zastawy stołowej.
Przedstawiciele CBA pytają, gdzie mają dostarczyć porcelanę zarekwirowaną u senatora Stanisława Gawłowskiego, oskarżonego o korupcję.
Stanisław Gawłowski, senator niezrzeszony z Koszalina i polityk PO, chce wystawić na licytację WOŚP dwa komplety stołowej zastawy. Jeden w całości z warszawskiego mieszkania zabrali mu agenci CBA, a drugi zdekompletowali.
To część zastawy stołowej zarekwirowanej przed pięcioma laty w domu oskarżonego o korupcję polityka Platformy Obywatelskiej. Prokuratura chciała, aby Stanisław Gawłowski sam odebrał porcelanę, ale sąd prawomocnie przyznał rację senatorowi.
Po wójcie gminy Kołobrzeg i staroście kołobrzeskim, kolejnym podejrzanym w śledztwie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie w sprawie łapówek w kołobrzeskim samorządzie jest znany wrocławski przedsiębiorca Stanisław H.
Mój klient nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu i w sądzie oraz prokuraturze zamierza udowadniać swoją niewinność - zapowiadają obrońcy starosty kołobrzeskiego, którego sąd w Szczecinie aresztował tymczasowo na jeden miesiąc.
Prokuratura Regionalna w Szczecinie zarzuca wójtowi gminy wiejskiej Kołobrzeg Włodzimierzowi Popiołkowi przyjęcie 300 tys. zł łapówki za zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego.
Świadek Tomasz O. żadnej wiedzy o korupcji w zachodniopomorskim zarządzie melioracji nie ma, ale uważa, że należałoby ukarać senatora Gawłowskiego i marszałka Olgierda Geblewicza. Wcześniej odwiedzili go niezidentyfikowani agenci CBA.
To kolejne zatrzymanie w koszalińskiej delegaturze urzędu, które ma związek ze śledztwem w sprawie przyjmowania łapówek za legalizację pobytu cudzoziemców.
Zatrzymana kobieta miała brać łapówki za pomoc w legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium RP. Podejrzana w tej sprawie jest też właścicielka firmy zajmująca się pośrednictwem pracy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.