Dziadkowie na pewno wiedzieli o tym pomniku, ale w domu się o nim nie mówiło - przyznaje właściciel działki, na której podczas prac porządkowych odnaleziono poszukiwany od 80 lat pomnik Fryderyka Wilhelma I.
Pierwszy dzień prac i już sukces - cieszy się archeolog nadzorujący poszukiwania pomnika, który przez 200 lat stał w centrum Koszalina. Ślad po nim zaginął dopiero w czasie II wojny światowej.
Odnalezione niedawno w Koszalinie fragmenty pomnika Fryderyka Wilhelma I to prawdziwa sensacja historyczna. Po latach spekulacji i poszukiwań, monument znaleziono przypadkiem na prywatnej posesji. Dziś rozpoczynają się prace archeologiczne.
Zbieranie funduszy na budowę figury z brązu Jerzego Porębskiego zakończyło się pełnym sukcesem i Jurek zasiądzie na swoim polerze na Wybrzeżu Władysława IV w Świnoujściu - informują organizatorzy zbiórki na pomnik słynnego świnoujskiego autora morskich pieśni.
Poszukiwania sprawcy zniszczenia pomnika nie trwały długo. W czwartek, 10 marca, koszalińscy policjanci zatrzymali 38-letniego właściciela koparki.
Ktoś zniszczył pomnik Zwycięskiej Armii Radzieckiej na koszalińskim cmentarzu. Sprawca lub sprawcy użyli do tego dzisiejszej nocy ciężkiego sprzętu, zapewne budowlanego. - Gołymi rękami nikt nie dałby sobie z tym rady - ocenia policja z Koszalina.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.